Tytuł: Magiczny pech
Ilość stron :około 200
Czas czytania : 2 dni
Opinia: 10/10
Doskonała
Moja opinia: Książka bardzo fajna . Na początku czytania nie za bardzo chciało mi się ją czytać , ale jak doszłam już do ciekawych momentów , nie mogłam się oderwać . To moja pierwsza książka pani Cabot i bardzo mi się podobała , ale nie mam zamiaru czytać.Pamiętnika księżniczki . Jakoś odpycha mnie sama nie wiem czemu.
Małe streszczenie:Przyprawiona humorem paranormalna przygoda rodem z "Pośredniczki" w powieści ulubionej autorki nastolatek.
Szesnastoletnią Maggie nieustannie prześladuje pech. Dziewczyna ma nadzieję, że wyjazd do ciotki do Nowego Jorku pomoże jej uwolnić się od niego. Jednak od początku nic nie układa się tak, jak powinno: Maggie nie pasuje do nastolatków z Manhattanu, a chłopak, który wpada jej w oko, jest zainteresowany inną. Na domiar złego wścibska kuzynka zaczyna podejrzewać, że pech Maggie ma magiczne źródło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz